To czy To?
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, ... 62, 63, 64 Następny

Marta · Wysłany: 06/10/29, 6:59 pm Temat postu:

na ulicy zimno czasami bywa a za biurkiem można się wygrzac ale jednak chyba ulica.

Z kamizelką kuloodporną czy bez?

Cortez · Wysłany: 06/10/29, 9:20 pm Temat postu:

mialam na mysli wydzial Cruz ona jednak nie tak czesto siedziala za biurkiem

odpowiedz na Twoje pytanie
lubie ryzyko ale jednak z kamizelka Smile

Sally czy Swersky ??

sorki ale nie moglam sie powstrzymac Wink

semir444 · Wysłany: 06/10/29, 11:23 pm Temat postu:

moim zdaniem Sally (poniewaz on jest troche podobny do mnie-takze samotnik Smile

)

Cruz · Wysłany: 06/10/29, 11:41 pm Temat postu:

A Twoja propozycja, Semir? Wink

Czekamy.

semir444 · Wysłany: 06/10/29, 11:47 pm Temat postu:

a no własnie Razz

sorki zapomniałem sobie Razz

hmmm to moze zapytam tak:

W radiowozie jako kierowca czy raczej pomocnik (*miejsce pasażera ale z przodu) oczywiscie dla w roli policjanta

Cruz · Wysłany: 06/10/30, 12:06 am Temat postu:

Jako kierowca ;]

A to ja zapytam tak (patrząc na ex-dziewczyny Bobby`ego Wink

):

Kim czy Alex?

Cortez · Wysłany: 06/10/30, 5:46 pm Temat postu:

Alex bo Kim nie znosze Wink

moje pytanie

dobra moze wydac sie dziwne ale czy wolelibyscie

smierc w czesie słuzby czy juz na emeryturze????

Cruz · Wysłany: 06/10/30, 6:26 pm Temat postu:

Eeee... Sama nie wiem. Chyba lepiej umrzeć później (czyli na emeryturze), ale patrząc z perspektywy naszych brygad ratunkowych (a zwłaszcza policji) to chyba lepiej na służbie, więc na to stawiam - na służbę, znaczy się Wink

Moja propozycja...

55-David czy 55-Charlie?

Marta · Wysłany: 06/10/30, 6:56 pm Temat postu:

55-Charlie ze względu na Davisa i "rajdowca" Sullego.

Pierwsza seria TW czy 6 seria TW?

Cruz · Wysłany: 06/10/30, 7:33 pm Temat postu:

Ciężki wybór, bo obie serie lubię, ale chyba bardziej 1, bo jest pełna humoru, a 6 to takie smęcenie... No i fakt, że to ost. sezon TW też jest przygnębiajacy, więc stawiam na 1 Very Happy

No to ja daję takie coś:

Którego strażaka z tych występujących regularnie wolicie: DK`a czy Biilly`ego Walsha?

Cortez · Wysłany: 06/10/30, 8:20 pm Temat postu:

DK

Yokas z 1,2,3 sezon czy Yokas z 4,5,6 sezon??

Cruz · Wysłany: 06/10/31, 8:59 pm Temat postu:

Hehe, łatwy wybór jak dla mnie Very Happy

Oczywiście, że Yokas z 1, 2 i 3 sezonu, bo tam była świetna (choć miała gorsze chwile, np. jak zupełnie bezsensowanie zrobiła aborcję, okłamując przy tym Bosco i co gorsza Freda, ale to nie o tym ;P) Very Happy

A jak już jesteśmy przy takich to:

Cruz z 4 sezonu (bardziej narwana) czy z 6 serii (bardziej spokojna)?

Bo tak szczerze to ja się nawet zdecydować nie mogę ;P Bo w 6 sezonie był Manny i to było so sweet Wink

Ale z kolei 4 sezon był zabójczy z Cruz więc... Które jej wcielenie wolicie? Very Happy

Cortez · Wysłany: 06/10/31, 9:42 pm Temat postu:

hehe ja wybieram sezon 5 Smile

nie no zart mysle ze jednak bardziej ja wolalam w 4 sezonie choc to naprawde trudny wybor bo w 6 tez byla extra. dla mnie byla extra w 4,5,6 ale jak mam wybierac to wybieram sezon 4

dobra dam teraz takie bo o nim dawno nic nie bylo na forum

Finney czy Davis ??

Marta · Wysłany: 06/11/01, 2:31 pm Temat postu:

Zdecycowanie Davis. Finney jak dla mnie był taki nijaki.

Co było lepsze:
Ujęcia w serialu czy muzyka prezentowana w TW?

Cruz · Wysłany: 06/11/01, 6:17 pm Temat postu:

Ojej, ale wybór Marta Very Happy

Kompletnie nie wiem! Muzyka była boska, ujęcia często zapierały dech.... Naprawdę ciężki wybór, ale myślę, że chyba... Wolę... Ujęcia. Bo są bezpośrednią prezentacją serialu, a muzyka tylko tłem, ale to naprawdę był ciężki wybór Wink

A którą parę wolicie?

Kim&Bobby czy Kim&Jimmy??