Forum Third Watch - Brygada Ratunkowa Strona Główna

 pojedynek Bosco&Cruz vs Bosco&Yokas
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Cortez
Porucznik



Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: 06/06/18, 3:13 pm    Temat postu:

dokladnie masz racje Scu Very Happy
a ja tu sobie teraz napisze co mysle o zwiazku Cruz&Santi a co Very Happy
wiec tak za i przeciw
przeciwko temu zwiazkowi mam tylko jeden argument jaki?? Cruz&Bosco
ale ok teraz za
wiec uwarzam ze przede wszystkim Manny mial bardzo pozytywny wplyw na Cruz. na poczatku troche dretwy i niesmialy puzniej sie zmienil. Cruz zreszta tez sie przy nim zmienila na plus. poraz pierwszy od czasu ja zwierzala sie Monroe otworzyla sie przed kims. co jeszcze?? prawie przez caly czas na jej ustach goscil usmiech i choc umierala zaczela jakos dzieki niemu patrzec inaczej na swiat bardziej optymistycznie. mysle ze po porazce zwiazanej z Bosco byla zalamana mimo iz nie pokazywala tego. Manny udowodnil jej ze faceci wcale nie sa tacy jak jej sie wydaje a przynajmniej nie wszyscy. a co najwazniejsze Santi byl gotowy oddac za nia zycie co nie raz udowodnil. dochodzi jeszcze zazdrosć np. o tego murzyna z ktorym przez pewien czas pracowala. tak ze bylaby z nich swietna para Santi byl ulegly wiec nie byloby z nim takiego problemu jak z Bosco. Cruz tez cos do niego ciagnelo, martwila sie o niego choc ta troske ukrywala twierdzac ze Manny jest niedoswiadczony. i wszystko bylo by ok gdyby nie to ze niestety (ale dla mnie super Very Happy ) Cruz miala klapki na oczach i widziala tylko Bosco. mysle tez ze gdyby Manny dal jej jakis wyrazny sygnal to moze to wszystko potoczyloby sie inaczej.
to tyle na razie czekam na Wasze refleksje i komentarze Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scully
Kapitan



Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kozienice

PostWysłany: 06/06/18, 3:35 pm    Temat postu:

Manny jest świetny i oni po prostu powinni być razem Wink On jest przesłodki Very Happy

A co powiecie o parze Bosco&Monroe? Mogłoby być hm... ciekawie Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cortez
Porucznik



Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: 06/06/18, 3:52 pm    Temat postu:

tak zdecydowanie, on przynajmniej interesował sie Cruz a nie tylko tym zeby ja posunąc Very Happy moze i Bosco w koncu by zrozumił ale bylo za puzno. zreszta jakby to Manny byl z nia w tym samochodzie to napewno nie pozwolilby jej wysiąść i napewno skapowal by sie ze cos nie tak. a Bosco myslal tylko czemu ona go pocalowala i nim sobie uswiadomil bylo bummm i po ptokach Sad Manny naprawde jest słodki i uwielbiam go (choc nie tak jak Bosca)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cruz
Szef Biura



Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ziemia-Europa-Polska-woj. kujawsko-pomorskie-Bydgoszcz

PostWysłany: 06/06/18, 9:16 pm    Temat postu:

Jestem zdecydowanie za parą Cruz&Manny i zgadzam się ze wszystkim co Kinia napisała Wink Dosłownie, wyjęłaś mi to z ust Very Happy A Santiago dał jej wyraźny sygnał, właśnie wtedy, kiedy ten Murzyn leżał w szpitalu, bo powiedział, że jest naprawdę piękną kobietą i że może zrobić pierwszy krok, bo nie ma w tym nic złego, czy jakoś tak. Albo potem jak się dowiedział, że jest chora i ta ich pamiętna rozmowa, co Manny powiedział, że nie da rady sama, a ona na to, że jeszcze nie wie co zrobi, ale że dziękuje i tak słodko wtedy na siebie patrzyli Wink Mógł ją wtedy pocałować Very Happy
A co pary Bosco&Monroe jestem jak najbardziej na tak. Sasha to świetna babka i ma bardzo fajny charakter Wink Ale tu mogą być problemy, bo ma podobny charakter do Bosco (tak samo jak Cruz) i mogliby się nie dogadać i skakać sobie do gardeł, ale jeśli już to tylko w formie żartów, więc mogłoby się udać Very Happy
W ogóle jak na moje to pomijając te wszystkie tragedie (śmierci, itp.) to idealnymi parami byliby: Jimmy&Alex (świetni kumple, a w miłości przyjaźń przede wszystkim Smile), Cruz&Manny (no wiadomo Wink), chciałoby się napisać Bobby i Kim, ale Kim na niego nie zasługiwała, więc Bobby`emu należałoby znaleźć jakąś lepszą laskę, np. Grace, gdyby na nią trafił Wink A para Carlos&Holly to chyba było najlepsze co scenarzyści mogli wymyślić, bo świetnie do siebie pasują Very Happy Jeszcze bym mogła pokombinować z Cruz, bo fajnie by się zgrywała z Davisem Razz Ale z Bosco to nie, no chyba, że by się zmienił, ale na to w jego wypadku nie ma co liczyć. Sully`emu trzeba by było kogoś znaleźć, ale kompletnie nie wiem kogo, tzn. wiem - sędzia Holsted Laughing Czemu nie pociągnięto dalej tego wątku??? Do Bosco nie potrafię znaleźć odpowiedniej dziewczyny (tylko Cruz lub Yokas, ale to i tak by nie wyszło, więc lepiej sobie darować). Po prostu facet ma za trudny charakter i tyle. A Kim nie zasłużyła na żadnego faceta z obsady, więc ją pomijam Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cortez
Porucznik



Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: 06/06/18, 10:24 pm    Temat postu:

dzieki Cruz Very Happy masz racje mogl ja pocalowac i byloby tak piekie. wkoncu przestala by cirpiec z nieszczesliwej milosci do Bosca.
co do pary Bosco&Monroe to nawet niezly pomysl ale oni chyba lepiej wypadaja jako kumple niz para ich teksty i zart sa przednie, choc widac ze znajduja wspolny jezyk np jak rozmawiali w szatni po tym jak aresztowali tego mafioze albo jak pojechali razem kupic prezenty dla tych dzieci co ich okradli.
co do Bobbyego to trzeba mu faktycznie kogos znalesc moze Emilly Very Happy
Carlos&Holly zgadzam sie z Toba Cruz w 100% ze sa najlepsza para w serialu i pomysl na ich polaczenie to poprostu na 5+ Very Happy
Sallyego chyba uznali za za starego i dlatego tego nie ciagneli, zreszta moze Holsted nie mogla z nim wytrzymac bo on mi sie zawsze taki chamski wydawal
Bosco jakby sie zmienil to mugl by byc z kazda z dziewczyn ale ze jest troche chamski (tak jak dla Cruz Sad ) wiec narazie dupa

a Kim?? nie znosze tej zdziry. ona powinna byc z Doc'em i on jak sie wkurzyl mogl ja zabic Very Happy a nie ciagle mieszala to w zyciu Bobbyego to Jimmiego. mogla zginac zamiast Alex.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scully
Kapitan



Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kozienice

PostWysłany: 06/06/19, 1:55 pm    Temat postu:

A Bobby&Alex? Chociaż facet chciał pocieszyć się po Kim, ale... Mogliby być razem Very Happy
Chociaż wolę parę Jimmy&Alex Very Happy
A Bosco&Monroe to świetni przyjaciele, ale mogłoby coś między nimi być :] chciałabym ich zobaczyć razem Very Happy Very Happy

A co do Kim... Kurde, mogli ją uśmiercić zamiast Alex, zgadzam się absolutnie! Ta babka jest okropna Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cruz
Szef Biura



Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ziemia-Europa-Polska-woj. kujawsko-pomorskie-Bydgoszcz

PostWysłany: 06/06/19, 2:06 pm    Temat postu:

Tak, Kim jest beznadziejna... Nie cierpię jej.
A Bobby&Alex... Nieźle, ale nie wiem, czy Alex by chciała... Raczej nie, znowu złamałaby mu serce, więc lepiej nie. Bobby to po prostu tak świetny facet, że wydaję się, że zmarnowałby się przy każdej kobiecie, bo żadna by nie doceniła takiego cuda Wink
Ale Bosco&Monroe - super Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cortez
Porucznik



Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: 06/06/19, 5:44 pm    Temat postu:

ej nie wiem czy dobrze pamietam ale był chyba jeszcze zwiazek Davis&Alex. ale jej mama sie na to nie zgadzała, ze ona chodzi z czarnym albo na odwrot nie pamietam ale było cos takiego??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cruz
Szef Biura



Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ziemia-Europa-Polska-woj. kujawsko-pomorskie-Bydgoszcz

PostWysłany: 06/06/19, 11:36 pm    Temat postu:

To było tak, że Davis nie powiedział swojej matce o tym, że Alex jest jego dziewczyną, tylko przedstawił ją jako koleżankę (czy coś w tym stylu), bo wstydził się, że chodzi z białą... Także im nie wyszło... Sad Ale parą byli niezłą. Ale z drugiej strony to jeśli Davis się jej wstydził, to to i tak nie miałoby sensu... W ogóle Ty był dziwny, jeśli chodzi o dziewczyny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cortez
Porucznik



Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: 06/06/19, 11:42 pm    Temat postu:

dokładnie on podobnie jak Bosco. faceci po prostu nie wiedza czego chcą. tak jak bylo z Monroe w dzisiejszym odcinku. jak sie na nią gapil jak tanczyla z Doc'em. zamiast podejsc i poprosic ja do tanca to jak taki łoś
ach ci faceci wszystko spieprzą Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cruz
Szef Biura



Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ziemia-Europa-Polska-woj. kujawsko-pomorskie-Bydgoszcz

PostWysłany: 06/08/21, 6:01 pm    Temat postu:

Hmmm... Dawno tu nic nie było, więc może napisze o związku Cruz&Davis, żeby ten temat torchę rozruszać Wink Więc...
Z pozoru nic ich nie łączy, ale moim zdaniem świetnie by razem wyglądali (a jak ;P), a poza tym Davis pasuje do Cruz, bo jest bardzo taki łagodny i niekonfliktowy i myślę, że trochę by pohamował temperament Cruz, a ona by go trochę bardziej rozruszała Po prostu by się wspaniale uzupełniali i powiem Wam, że w moim ficku szykuję właśnie coś z Cruz i Davisem, bo się powstrzymać nie mogę, by ich ze sobą nie skojarzyć Mr. Green
A teraz, żeby bardziej przybliżyć to daję klika skojarzeń z odcinków. Przede wszystkim to, że Davis pracował z Cruz w 6 sezonie i tak bardzo chciał jej się ze wszystkim przypodobać - uroczo Wink Poza tym podobał mi się schemat w szatni w odcinku "The "L" Word", gdzie Cruz tak ładnie się uśmiecha do Ty`a i tak jakby go przytula, czy coś w tym stylu (poniżej zdjęcia, żeby Wam to zobrazować):


No i to jak z nim rozmawiała jak został ranny w odcinku "How Do You Spell Belief?" - niby nic, ale jednak.

A to zdjęcie z odcinka "Rat Bastard". On tak słodko na nią patrzy, czyż nie? Wink

Ah no i jeszcze ta ich gadka w "A Call for help":

Davis: I don`t think I`ve ever heard you say that.
Cruz: Say what?
Davis: `Thank you.` The words `thank you.`


Co o nich myślicie? Bo mi się oni coraz bardziej podobają (chociaż Davis jest straaasznie wysoki, a Cruz taka niziutka ;P) Very Happy

A co powiecie na parę Cruz&Finney? Strasznie mi się podobało jak Finney ją odciągał od Monroe w odcinku "Rat Bastard", a poza tym znalazłam w sieci fajny bannerek z nimi - poniżej Wink


A no i jest jeszcze para Cruz&Miller...

Co Wy na to? Ja niestety nie widziałam ich razem w serialu (zaległości z 6 serią), ale mieli kilka pojechanych tekstów z czego wnioskuję, że nie mogłoby być tak źle, a może nawet ciekawie Laughing

Cruz: What they got going on?
Miller: Don`t worry about it.
Cruz: Don`t worry about it.
Miller: Doesn`t concern you.
Cruz: I`m their sergeant.
Miller: We`re not gonna get into a whole discussion about how a lieutenant outranks a sergeant, are we?


{to Cruz}
Miller: Now I need a driver. I suggest you volunteer.

Cruz: So where`d you come from?
Miller: You mean as a child?
Cruz: Your last command.


Albo to:
Cruz: You`d like that, wouldn`t you?
Miller: Oh, SWEETHEART, that`s your choice. I could care less.


Cruz: I don`t have any friends.
Miller: That`s a shocker.


A to wymiata najbardziej Cool
Nurse Emma: Who was that?
Cruz: Lieutenant Miller?
Nurse Emma: Mm. Lucky you, girlfriend.
Cruz: Oh, don`t even go there.
Wink

Chociaż w sumie Miller jest dla Cruz za stary to mimo wszystko mogłoby być ciekawie Very Happy A teraz parę fotek na zachętę (albo i nie ;P).


[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Jak na moje to ta para też może być (nawet mi się podoba Wink), a może to dlatego, że lubię kojarzyć Cruz z kimś innym niż Bosco ;D


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Cruz dnia 06/08/21, 8:43 pm, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cruz
Szef Biura



Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ziemia-Europa-Polska-woj. kujawsko-pomorskie-Bydgoszcz

PostWysłany: 06/08/21, 6:08 pm    Temat postu:

Ah i zapomniałam wcześniej to macie tu parę fotek Kim&Carlosa - może to Was do nich przekona, bo jak na moje to między nimi też mogłoby być ciekawie i choć Kim jest beznadziejna to z Carlosem się dobrze dogadywała i kto wie - może nawet on by ją choć trochę zmienił na lepsze?

Prawda, że słodkie? Wink
[link widoczny dla zalogowanych]
A powyżej taka tepatka... Very Happy
I dwie ost. foteczki Wink



Co Wy na to?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scully
Kapitan



Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kozienice

PostWysłany: 06/08/23, 7:48 pm    Temat postu:

tak, jestem za para Davis&Cruz, razem wygladaja przeuroczo :] i jak wspomnialas, idealnie by sie dopelniali, bo grunt to dobra symbioza (cos jak Jack&Ana Lucia)
Cruz&Miller mnie rozbrajali tekstami, nawet pasowali do siebie Wink No i Carlos&Kim, ja zawsze podejrzewałam, ze ta dwojke cos łaczy, moze nas niewtajemniczyli w serialu? :>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cruz
Szef Biura



Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ziemia-Europa-Polska-woj. kujawsko-pomorskie-Bydgoszcz

PostWysłany: 06/08/23, 9:23 pm    Temat postu:

scully napisał:
Carlos&Kim, ja zawsze podejrzewałam, ze ta dwojke cos łaczy

Tak, mi też się tak zawsze wydawało - te ich rozmowy w karetce, te przekomarzania... Słodko i uroczo po prostu razem wyglądali i Carlos był dla niej taki dobry w 5 sezonie Wink Cudo. Zwłaszcza w pierwszym odcinku sezonu 6, jak Kim mówi mu, że rezygnuje z pracy, Carlos zachował się po prostu the best Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cortez
Porucznik



Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: 06/08/25, 8:42 pm    Temat postu:

hejka Very Happy fajnie ze znow cos sie roszylo w tym temacie.
Cruz jestem za Very Happy para cruz&Davis to swietny pomysl i faktycznie mozna powiedziec ze cos miedzy nimi iskrzy Laughing Davis bardzo chcial sie jej przypodowac. a scena w szatni byla piekna



Cruz napisał:
Davis: I don`t think I`ve ever heard you say that.
Cruz: Say what?
Davis: `Thank you.` The words `thank you.`



widzialam ostatnio te scene. po tej scenie Cruz do wszystkich mowila dziekuje to dzieki Davisowi wlasnie

a Kim&Carlos no nie wiem moze troche iskrzylo ale ja jestem zdecydowanie za para Carlos&Holly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Third Watch - Brygada Ratunkowa Strona Główna -> Rozmaitości Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 3 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gBlue v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin