12. "Journey To The Himalayas"

Boscorelli · Wysłany: 06/01/18, 1:53 am Temat postu: 12. "Journey To The Himalayas"

Tytuł USA: Journey To The Himalayas
Tytuł PL: Podróż w Himalaje
Tytuł DE: Unter Null
Tytuł FR: Les Montagnes de l'Himalaya

Premiera USA: 24/01/2000
Premiera PL: TVN - nieznana/TVN7 - 07/04/2003
Premiera DE: 23/06/2003
Premiera FR: 26/10/2001

Muzyka:
Vertical Horizion - "Everything You Want"

Scenariusz: JOHN ROMANO
Reżyseria: KEN FINK

Wśród Policjantów wybucha epidemia grypy. Będący na zwolnieniu Policjanci zostają zastąpieni przez emerytowanych Funkcjonariuszy. Davis wyrusza na pieszy patrol z Candymanem. Davis nie ukrywa podziwu dla starszego kolegi do czasu, kiedy ten proponuje mu podzielenie się pieniędzmi zarekwirowanymi handlarzowi narkotykami. Candyman wyznaje Davisowi, że jego ojciec nie był bez skazy i miał mnóstwo niezgodnych z prawem sekretów. Faith i Bosco odnajdują upośledzoną umysłowo 15-latkę o imieniu Mindy, która uciekła z domu ze swoim 23-letnim chłopakiem, także opóźnionym w rozwoju. Kiedy matka Mindy chce oskarżyć chłopaka o gwałt na nieletniej, Faith próbuje bronić chłopaka, który jest zakochany w dziewczynie i z pewnością nigdy nie dopuścił by się gwałtu. Bosco jest szczęśliwy po tym jak kocha się ze swoją dziewczyną Nicole na siedzeniach swojego samochodu. Doc jest zaniepokojony, kiedy jego ojciec troszczy się o niego i jest zmartwiony tym co przeżywa Doc wciąż wspominając śmierć swojej żony. Doc chcąc wyzwolić się od narzekań ojca zaczyna coraz częściej widywać się z Doktor Morales co rodzi między nimi romans. Matty, brat Bobby'ego zaczyna się gorączkowo i nieznośnie tłumaczyć ze swoich czynów z przeszłości w ramach 11 punktów z sesji grupy AA. Matty niestety okłamuje wszystkich i powoli ponownie zaczyna powracać na przestępczą drogę kradnąc w sklepie monopolowym, gdzie doszło do strzelaniny. Jimmy wpada w długi po tym jak wielokrotnie przegrywa oddając się hazardowi. Kim jest wściekła, że to ona musi się zajmować synkiem Joey'em w czasie kiedy Jimmy dobrze się bawi z kolegami. Dzieci wysiadające ze szkolnego busa zostają potrącone przez czarnoskórego mężczyznę. Jedno z dzieci umiera, a troje jest rannych. Sully aresztuje kierowcę, który potrącił dzieci i próbuje go wytłumaczyć tym, że kierowca był czarnoskóry i bał się, że ludzie zrobią na nim samosąd. Poza tym nie chciał specjalnie potrącił trójki białych dzieci, gdyż martwił się potem o ich zdrowie.

Gość specjalny:
OSSIE DAVIS jako John Parker
Gościnnie wystąpili:
LISA VIDAL jako Doktor Sarah Morales
WENDELL PIERCE jako Oficer Conrad “Candyman” Jones
LAILA ROBINS jako Sharon Reiner
AUNJANUE ELLIS jako Gail Moore
RAY ARANHA jako Barnet Freeman
JON SEDA jako Matty Caffey
ERNEST MINGIONE jako Porucznik Kowalski
NAHANNI JOHNSTONE jako Nicole Osborne
OTTO SANCHEZ jako Mike
HARRY GOZ jako Sam
SANDRA SHIPLEY jako Siostra Joan
ASHLEY WOLFE jako Mindy Reiner
MARISA REDANTY jako Fanny Capri
JIM GAFFIGAN jako Portis
JAMES ‘TALENT’ HARRIS jako Flea
JOHN DiBENEDETTO jako Pan Patty
DAHLIA SALEM jako Sheila
BRYAN GREENBERG jako Francis DeSilva
DONNAMARIE RECCO jako Oficer Linda Tepper
FRANK SENGER jako Pete
CHANCE KELLY jako Brat Pete’a
DIANE CHENG jako Azjatka
ELIZA CLARK jako Daisy
CAMERON BOWEN jako Chłopczyk #1
REMO GREEN jako Chłopczyk #2
JORDANA JACOBS jako Katie Dolan

Cruz · Wysłany: 06/04/18, 12:20 pm Temat postu: :)

Podobał mi się ten odcinek, ale bywały lepsze.
Rozwaliła mnie końcowa scena jak Faith spotyka Bosco w samochodzie, ten ją spławia i okazuje się, że był z Nicole Very Happy

Mocne.
Doc i Morales zdecydowanie pasują do siebie Wink

Szkoda, że im się nie udało.
Sprawa Matty`ego bardzo ciekawa... Mocne było jak na początku odcinka powiedział wszystko Bobby`emu. Szok.
No i jeszcze Bosco i Yokas. Te Himalaje Laughing

Eskimosi na Himalajach, je nie mogę Laughing

Kurt · Wysłany: 06/07/31, 12:13 pm Temat postu:

Davis nie ma łatwo w pracy, bo wszyscy, którzy znali jego ojca, patrzą na niego przez pryzmat tego, co robił Ty Davis Senior. Tak więc Ty Junior, nie dość, że jest ciągle do niego porównywany, to jeszcze za każdym razem słyszy, że jego ojciec był skorumpowany i że tego samego oczekuje się od "młodego" wedle przysłowia "niedaleko pada jabłko od jabłoni" - CRAP! :-/

Doc też ma ciężko - zawsze chce się, by rodzice żyli i byli przy nas jak najdłużej, a tymczasem ojciec Doca jest już życiem zmęczony, sam chce odejść i robi wszystko, by tak się stało. I co ma zrobić Monte? Uszanować jego wolę ze zrozumieniem, czy jako syn i sanitariusz walczyć o jego życie? Naprawdę bardzo trudny wybór, ciężka sprawa.

Dziwna ta terapia Matty'ego - czy nie wystarczyłoby iść po prostu do kościoła i wyspowiadać się u księdza? Wątpie, by takie przyznawianie się do winy osobom, które się skrzywdziło, mogło pomóc albo zmienić cokolwiek na lepsze. Moim zdaniem tego typu terapie, a przynajmniej ten element, to fikcja - lepiej by było, gdyby Matty skupił się na tym, co jest teraz i co będzie, zamiast rozdrapywać stare rany i zrażać do siebie ludzi. Może wtedy by się to wszystko tak nie skończyło.

Jimmy jak zwykle bardziej bawi się w ojca (w przerwach między oglądaniem TV a hazardem) zamiast nim być naprawdę. Jak dla mnie to ten facet jest idealnym przykładem tego, że dojrzałość nie idzie w parze z wiekiem. Zamiast przeznaczyć pieniądzę na Joey'ego, to ten je wydaje na zakłady - CRAP! :-/

Szkoda mi cholernie tego faceta, który potrącił dzieci wychodzące ze szkolnego autobusu - największą karą będzie dla niego nie samo więzienie, ale dalsze życie ze świadomością, że skrzywdził te dzieciaki. I myślę, że rzeczywiście uciekł z miejsca wypadku nie dlatego, że się bał bycia aresztowanym, ale dlatego, że bał się linczu, tak przecież rozpowszechnionej formy karania, zwłaszcza kolorowych.

P.S. Zróbmy zrzutę na atlas świata dla Bosco! Eskimosi w Himalajach... Co za tekst! Laughing

I ta końcówka z Nicole! Wink

Cruz · Wysłany: 06/07/31, 2:04 pm Temat postu:

Pomysł ze zrzutą bardzo dobry, popieram! Laughing

Co do terapii Matty`ego to najwyraźniej jest taki krok w terapii NA (grupa Anonimowych Narkomanów). Jednym z punktów tzw. 12 kroków jest następująca zasada nr 7: "Zrobiliśmy listę osób, które skrzywdziliśmy i staliśmy się gotowi zadośćuczynić im wszystkim." Jednak Matty chyba zapomniał o 8 zasadzie, która mówi: "Zadośćuczyniliśmy osobiście wszystkim, wobec których było to możliwe, z wyjątkiem tych przypadków, gdy zraniłoby to ich lub innych." Matty skrzywdził nie tylko Bobby`ego, ale też matkę, siostry czy swoją byłą dziewczynę, ale na pewno chciał dobrze. Szkoda, że czasem same dobre chęci nie wystarczą.

Kurt · Wysłany: 06/07/31, 2:12 pm Temat postu:

Wiem, że Matty skrzywdził także parę innych osób prócz swojego brata i wiem, że chciał dobrze (bo pewnie wierzył, że ta terapia przyniesie jakiś dobry skutek), ale mógł pomyśleć, że niektórzy mogą sobie nie życzyć widzieć go po tym, co im zrobił i usłyszeć o innych przykrych rzeczach, o których nie wiedziały, a które były dziełem Matty'ego. Czyli - tak jak napisałaś - zapomniał o tej 8 zasadzie.

Cruz · Wysłany: 07/06/10, 1:40 am Temat postu:

Najlepsze jest to, że w serialu powoływał się właśnie na tą 8 zasadę Laughing

Poza tym obejrzałam ten odcinek raz jeszcze i muszę przyznać, że w tym odcinku bardzo podobał mi się duet Bosco-Yokas (jak prawie zawsze przez pierwsze 3 sezony). Zajmowali się ciekawą sprawą, w której Yokas miała ewidentną rację. Szkoda, że matka tej dziewczynki nie mogła tego przyznać i za wszelką cenę chciała zmarnować chłopakowi życie ;-/ Poza tym odcinek był pełen ich (tzn. Bosco i Yokas) świetynych tekstów, np.:

Bosco: That's the retarded girl, right?
Yokas: And people think you sleep during roll call. Very Happy

Bosco: When I do a report it's name, place, and date.
Yokas: You know what? When you do a report it's one big, long spelling error. Laughing

Poza tym bardzo podobają mi się Doc i Morales razem. Są przesłodcy szkoda, że musieli się rozstać, bardzo żałuję...

Morales: I've been thinking about you.
Doc: That's good.
Morales: How do you know it's good? Wink