Forum Third Watch - Brygada Ratunkowa Strona Główna

 10. Rat Bastard

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Cruz
Szef Biura



Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ziemia-Europa-Polska-woj. kujawsko-pomorskie-Bydgoszcz

PostWysłany: 07/02/20, 11:01 am    Temat postu: 10. Rat Bastard

Tytuł USA: Rat Bastard
Tytuł PL: Zdrada szczurzego drania

Premiera USA: 03/12/2004

Reżyseria:
Matt Earl Beesley

Scenariusz:
Charles Murray

Opis:

Ty informuje wszystkich w komisariacie, że Monroe pracowała dla Wydziału Wewnętrznego. Sasha rozmawia o tym ze Swersky'm, który radzi jej wynosić się jak najdalej stąd. Monroe nadal jednak chciałaby pracować na ulicy. Nikt, z wyjątkiem młodego Finney'a, nie chce z nią jeździć, więc Monroe pracuje z Brendanem. Jest narażona na ciągłe zaczepki innych policjantów, zwłaszcza Yokas i Cruz, które są wściekłe, że na nie donosiła. Monroe bardzo to przeżywa, jednak najbardziej boli ją rozstanie z Ty'em, który nie chce mieć z nią już nic wspólnego. Na patrolu Monroe stara się złapać przestępcę, który postrzelił dziecko. Idzie do budynku, w którym się ukrył, wzywa wsparcie, a Finney'owi mówi, żeby ją ubezpieczał. Niestety Brendan został zaatakowany przez przestępcę i stracił przytomność, więc nie słyszy wołań Sashy o pomoc. Sytuacja jest bardzo dramatyczna, gdyż Monroe traci broń i nie może się bronić. Wzywa na pomoc innych gliniarzy, jednak ci ignorują jej wezwania. Dopiero po jakimś czasie Davis decyduje się przyjść jej z pomocą, choć i tak byłoby już na to za późno gdyby nie Finney, który odzyskał przytomność i pomógł swojej partnerce.
W tym samym czasie strażników odwiedza niegdyś znany aktor, który chce przypatrywać się ich pracy, by dobrze przygotować się do roli strażaka. Strażak Stu Stelaszczyk zna wszystkie jego filmy i bardzo go podziwia. Okazuje się jednak, że aktor jest alkoholikiem, który nie tylko musi walczyć z nałogiem, ale także starać się o pracę.
Davis nadal stara się rozwikłać sprawę zabójstwa ojca. Sully decyduje się mu pomóc. Obaj nie zdają sobie jednak sprawy z tego, że Wydział Wewnętrzny zrobi wszystko, by ta sprawa nie wyszła na jaw. Już teraz nie żyje więzień skazany za morderstwo ojca Ty'a, którego Davis odwiedził, oraz emerytowany detektyw wydziału, który dostarczył Monroe dokumenty, które ta z kolei przekazała Davis'owi...

Gościnnie wystąpili:
Jamaly Allen jako Dollar
Joseph Badalucco Jr. jako Det. Jelly Grimaldi
Michi Barall jako Ellen McKinley
Corbin Bernsen jako Carter Savage
Mackenzie Connolly jako Debbie Wilcox
Tawny Cypress jako Prokurator Sharon Burns
Michael Drayer jako Tony Terror
Ann Ducati jako Momma Olegario
Alex Greenzeig jako Danny Olegario
Yvonne Jung jako Sanitariuszka Holly Levine
Derek Kelly jako Strażak D.K.
Alex Manette jako Frank Olegario
Lori Martini jako Umundurowany funkcjonariusz
Alyxx Morgen jako Pielęgniarka Morgen
Joe Scarpinito jako Detektyw
Jason Shaw jako Strażak Stu Szczelaszczyk
Pamela Stewart jako Pan Wilcox
Tobias Truvillion jako Skeeter
Joe Urla jako Paul Wilcox
Susan Kelechi Watson jako Emma St. Clair


No chyba nie muszę mówić, że Monroe to wszystko się po prostu należało! Co innego sama praca dla wydziału (bo to jednak policja), a co innego donoszenie na niewinne koleżanki (patrz: Cruz i Yokas; no może Yokas nie była taka niewinna, ale ona się wywinęła)! Masakra! Głupi szczur z tej Monroe i tyle!
Chociaż Brendan zarobił u mnie plusa za to, że się od niej nie odwrócił. Coraz lepszy się robi ten Finney. Wink Poza tym miał fajne teksty ;]

{about Monroe}
Finney: Davis, she is your girl.
Davis: She was my girl, man.
[znacząca różnica w końcu, nie? Wink]

Sully: Cops come after her, they're coming after you, too.
Finney: Yeah, and I'll be waiting.
[to mi się podobało Very Happy]

Albo to, też było fajne + ta mina Finney'a ;]

{to Monroe after Yokas confronts her}
Finney: You might be the most unpopular kid I ever stuck up for.


A co do pretensji Monroe do Ty'a, że chciał ją zostawić, to czego się ona spodziewała? Byli razem, a ona go oszukiwała. Ma za swoje! Zresztą liczy się to, że w ogóle przyjechał.
Swoją drogą napad Cruz na Monroe był boski. Very Happy

Cruz: I almost lost my life at Rikers.
Monroe: Are you crazy?!
Cruz: I will kick your ass! We're not through, bitch!
Laughing

Tak samo jak gadka Faith, chociaż ona przecież nie była w więzieniu, tak jak Cruz, i nie przeżyła tego co ona tam.
A i podobało mi się to jak Davis to wszystkim ogłosił (:

{during Roll Call}
Swersky: Okay, listen up! I got a few announcements.
Davis: Yeah, I got one too, Lieu. Monroe made detective everybody. Actually, I guess you always were one, right? I got called down to IAB yesterday, had a little chat with Captain Finney, all of a sudden our little community-oriented holier-than-thou Detective Monroe walks in, yelling at Captain Finney about her cover being blown. Her IAB cover.


Albo to co powiedział Sull [aż do niego trochę nie pasuje]:

{to Monroe}
Sully: Filthy rat bitch.
Laughing

Albo to, co powiedział o Monroe do Faith - w oryginale brzmi o wiele lepiej niż w tv, ale to jak zwykle. ;]

Yokas: Sully, is it true what they're saying about Monroe?
Sully: Davis saw Detective Monroe yesterday, at her IAB office.
Very Happy

Co do sprawy ojca Davisa, to za bardzo się ciągnie, ale powoli się rozkręca. Wink

A Cruz jakaś taka inna była w tym odcinku. Kręciła się po tym szpitalu jak opętana.. ;] Chociaż niezła była ta akcja z tymi rodzicami:

Cruz: Officers, Mr. Wilcox has five seconds to either tell us who shot his daughter or he and his wife will not be here when she wakes up. Four...
Mrs. Wilcox: Paul...
Cruz: You'll never see your kid again. Three...
[podziałało! Very Happy]

I spodobała mi się para Cruz&Finney. Very Happy No, ale para Cruz&Davis też niezła, po tym tekście Cruz w szpitalu. Wink

Cruz: Hey, how is he?
Sully: Who, Davis?
Cruz: Yeah. You find out you're sleeping with the enemy it's gotta affect you.
Wink

A poza tym podobało mi się to całe zamieszanie z nazwiskiem Stu.

Stu: Stu Szczelaszczyk.
Carter: Ah, don't ask me to pronounce that. That's, uh...


Carter: Well, thank you, Mr. Sliziziz...
Walsh: We call him "Lotta Z's."
Laughing

Ale za to okropnie mnie wkurzał ten "gwiazdor" filmowy, np. tym, że chciał się tak popisać!

{to Carter at a fire call}
Stu: This isn't a movie set! You can't screw this up.


Masakra Evil or Very Mad

Ale za to podobał mi się ten tekst: A real hero is someone who does the right thing when no one's looking. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jolek
Oficer



Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: 07/02/20, 5:48 pm    Temat postu:

odcinek mi się podobał, coś się wreszcie dzieje... całe to zamieszanie z Monroe-paskuda dostała za swoje, choć było mi jej jednak ciut żal jak została samiutka z tym wielkim bandziorem Sad no i świetne było jak Cruz na nią się rzuciła! w końcu ona miała prawo najbardziej się wściekać po tym co przeszła w Rikers! oby to dochodzenie Ty'a w końcu sie rozkręciło i zakończyło, bo jak długo można to ciągnąć?
ten gwiazdor u strażaków był niesamowicie wkurzający! Za to "Lotta Z's" całkiem fajny i taki słodki Smile
no i bardzo bardzo podobał mi się Brendan! miał fajne podejście to tego całego zamieszania i niezłe teksty Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cruz
Szef Biura



Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ziemia-Europa-Polska-woj. kujawsko-pomorskie-Bydgoszcz

PostWysłany: 07/02/20, 6:28 pm    Temat postu:

jolek napisał:
choć było mi jej jednak ciut żal jak została samiutka z tym wielkim bandziorem

Mi też, ale miała to na co zasłużyła i tyle. ;]

Tak, Brendan jest rozkręca!!! Smile Uwielbiam go! Very Happy

A sprawa z morderstwem ojca Ty'a rozwiąże się w przyszłym odcinku! Nareszcie. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jolek
Oficer



Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: 07/02/20, 9:54 pm    Temat postu:

resztki współczucia dla Monroe "wyparowują" ze mnie gdy sobie przypomnę Cruz przed sądem, a potem w więzieniu... Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cruz
Szef Biura



Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ziemia-Europa-Polska-woj. kujawsko-pomorskie-Bydgoszcz

PostWysłany: 07/02/20, 11:58 pm    Temat postu:

No tak, dokładnie. Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cortez
Porucznik



Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: 07/02/24, 4:45 pm    Temat postu:

odcinek swietny. Monroe powinna dostac wiekszy wpierdziel a Cruz powinna wykozystac jeszcze inna okazje i spuscic jej lomot. w koncu ta dziwka wsadziala ja do pierdla ;/

watek ojca Ty'a juz zdziepko wkurzajacy

szkoda mi Davisa bo ma pecha biedny dobrze ze znow jest z Sallym bo oddzielnie sa do dupy.

Cruz swietna z ta lalka a rodzice pierdzielnieci zeby tak dziecko dla prochow narazac

ogolnie duzo Cruz i superr


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cruz
Szef Biura



Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ziemia-Europa-Polska-woj. kujawsko-pomorskie-Bydgoszcz

PostWysłany: 07/02/24, 8:17 pm    Temat postu:

Kinia napisał:
oddzielnie sa do dupy.

No nie powiedziałabym. Wink
Ale co do reszty to się zgadzam. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cortez
Porucznik



Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: 07/03/01, 5:49 pm    Temat postu:

no w sumie z Finneyem tez Davis jest fajny ale ja wole go z Sallym sentyment Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cruz
Szef Biura



Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ziemia-Europa-Polska-woj. kujawsko-pomorskie-Bydgoszcz

PostWysłany: 07/03/01, 8:22 pm    Temat postu:

No dokładnie. Smile Bo to jednak 55-Charlie, nie? Coś jak 55-David - niezastąpieni Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cortez
Porucznik



Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: 07/03/01, 11:40 pm    Temat postu:

no baaa Smile niesmiertelni nazawsze !!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Third Watch - Brygada Ratunkowa Strona Główna -> Sezon 6 Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gBlue v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin