Forum Third Watch - Brygada Ratunkowa Strona Główna

 11. Forever Blue

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Cruz
Szef Biura



Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ziemia-Europa-Polska-woj. kujawsko-pomorskie-Bydgoszcz

PostWysłany: 07/02/27, 12:17 am    Temat postu: 11. Forever Blue

Tytuł USA: Forever Blue
Tytuł PL: Na zawsze Niebiescy [nie chcę mi się myśleć, ale 'Blue' to określenie na nowojorskiego policjanta, więc myślę, że tytuł jest jasny Wink]

Premiera USA: 07/01/2005

Reżyseria:
John E. Gallagher

Scenariusz:
Angela Amato

Muzyka:

Micheal McDonald feat. The Doobie Brothers - "Taking it to the streets" - scena kiedy Sully wspomina Akademię
Bachman-Turner Overdrive - "Ain't seen nothing yet" - scena kiedy Sully i Sasha jadą samochodem do domu Tommy'ego Boy'a

Opis:

Odcinek poświęcony w całości wyjaśnianiu sprawy śmierci ojca Davis'a.
Sully i Sasha łączą siły i starają się zdobyć więcej dowodów, czyli świadków, na potwierdzenie tezy, że Davis Senior został zamordowany na polecenie C.T. Finney'a. Razem starają się dotrzeć do dawnych współpracowników Sully'ego, z którymi pracował przy brudnych interesach, takich jak branie pięniedzy od dilerów za narkotyki. Sull nie sądzi, by jego dawni koledzy zgodzili się zeznawać przeciwko szefowi Wydziału Wewnętrznego jednak jest to ostatnia i jedyna szansa na to, by Finney wylądował za kratami. Sully stara się więc przekonać ich do zeznań i w końcu mu się to udaje. Duży wpływ na to ma obecność Ty'a Juniora, który samą swoją obecnością zmobilizował dawnych policjantów do powiedzenia prawdy. C.T. Finney musi więc zapłacić za to co zrobił i ma się zgłosić do biura prokuratora z adwokatem. Davis czuje, że musi powiedzieć o tym Brendanowi, więc do niego jedzie i informuje go o wszystkim. Dziękuje też Monroe za pomoc przy rozwiązaniu sprawy.

Gościnnie wystąpili:
Ethan Aronoff jako Młody Sullivan
Constance Barron jako Prokurator Marcus
Marcus Collins jako Jerry
Tawny Cypress jako Prokurator Sharon Burns
Charles Dinstuhl jako Sierżant
Mark H. Dold jako Młody Danny McGowan
Charles Haid jako Kapitan Cathel 'C.T.' Finney
Wings Hauser jako Tommy Mack
Lord Jamar jako Raymond Morris
David Patrick Kelly jako Danny McGowan
Michael Kerns jako Barman
Jeff Mantel jako Młody C.T. Finney
Ryan Marsini jako Tommy Boy
Mary McIlvaine jako Evelyn Vicetti
Dequina Moore jako Tina Monroe
Alyxx Morgen jako Pielęgniarka Morgen
Jeff Phillips jako Młody Scott Murray
Leif Riddell jako Mark Vicetti
William Sadler jako Scotty Murray
Roger Guenveur Smith jako Off. Ty Davis Sr.
Todd Swenson jako Młody Sierżant Mack


Powiem tak - odcinek taki sobie, na minus przemawia brak jakichkolwiek innych wątków poza sprawą zabójstwa ojca Davis'a, ale cieszę się, że w końcu rozwiązali tą sprawę.

Cieszę się ze względu na Davisa, który nareszcie dowiedział się co się wtedy właściwie stało. Należało mu się to. Poza tym dobrze, że Finney zapłaci za to co zrobił (a właściwie nie zapłaci, ale cóż...) - też mu się należało. Podobały mi się te powroty do przeszłości - zwłaszcza moment jak ojciec Ty'a wykrwawia się na śmierć, Sull płacze nad nim, a inni nic nie robią, nawet specjalnie nie wzywają karetki - straszne, ale robi wrażenie. ;(

Zaskoczyło mnie natomiast to, że wydaje się, iż Sull jeździł z Ty'em krótko, a tak się do niego przywiązał. Ale to dobrze. Very Happy

Poza tym podobało mi się to, że Davis podziękował Monroe.
Tutaj Sasha zdobywa malutkiego plusika za to, ze chociaż chciała odkupić swoje winy i zrobić coś dobrego. Nie podobało mi się jednak to, że kiedy tłumaczyła Sully'emu dlaczego jest w Wydziale powołała się na swój kolor skóry - przecież to żadna wymówka, żadne usprawiedliwienie! Ty też jest Czarny, ale jednak radzi sobie bez takich numerów!
Choć jakby nie patrzeć Wydział to jednak też policja i ma on zapobiegać korupcji itp., więc w gruncie rzeczy to nie jest zła organizacja (pomijając całą tą biurkokrację, itd), ale jak to możliwe skoro Wydziałem rządzi taki facet jak Finney?

A i podobało mi się to jak Sull mimo niechęci do Sashy przyszedł do niej i chciał z nią pracować, bo w jednym miał rację:

Sully: I don't like you. But we have something in common.
Monroe: What?
Sully: Ty.
Wink

Poza tym podobało mi się to, że mimo iż Sully nie był do końca czysty to jednak Sasha nic do niego nie miała i się go nie czepiała, a nawet broniła go przed atakami ze strony dawnych kolegów, np.:

Monroe: Officer Sullivan isn't a rat.
Tommy Boy: How the hell do you know, lady?
Monroe: Detective Monroe, IAB.


Ma kolejnego plusa, choć w sumie robi to, co każdy powinien robić na jej miejscu.

W ogóle to w sumie Monroe ma mimo tego co zrobiła dość spore wsparcie - Finney, Sully (mimo wszystko, bo jeszcze w przyszłym odcinku i potem będzie jej pomagał), a potem Bosco. Nie ma kobieta na co narzekać, powinna się cieszyć...

btw. podobało mi się to jak jeden z tych dawnych 'kumpli' Sully'ego przyszedł jako ostatni z papierami i całą przemową - boskie to było Very Happy

Tommy Boy: Sorry to intrude. I was also eavesdropping. I apologize for that. Long time, boys.
DA: Who are you?
Tommy Boy: I'm Thomas Mack. I live in Bedford Falls, New York. Look, uh, I own a very successful restaurant. I also have a BA degree in business at Fordham University. Eighteen years ago I retired from the NYPD. Six commendations, Medal of Valor. Until this morning, I was too ashamed to, uh...well... I was too ashamed to tell my little grandson about that.
Very Happy

No i na plus idzie też sam Ty oraz to jak na końcu chciał sam powiedzieć o wszystkim Brendanowi. Dobrze zrobił, ach, lubię go strasznie. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cortez
Porucznik



Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: 07/03/01, 5:57 pm    Temat postu:

calkiem szczerze nienawidze takiej szmiry "ten text mnie odtatno rozwala, ciastaczko ze Shreka) nie lubie tego odcinka tylko Sally&Monroe, Monroe&Sally ;/
jedyne co mi sie w tym odcinku podobalao to koniec jak Finney idzie taki pewny siebie przez korytarz i do wszystkich jakies chamskie uwagi typu "nie wylali cie jeszcze" a tu wchodzi i okazuje sie ze jest skonczony mina mu zdzedla i dupa Very Happy ten kiniec uwielbiam i za to plus no i za to ze to juz koniec tej sprawy znow bedzoe duzo Cruz pojawi sie Santi i Bosco Very Happy miodzio


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cruz
Szef Biura



Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ziemia-Europa-Polska-woj. kujawsko-pomorskie-Bydgoszcz

PostWysłany: 07/03/01, 8:24 pm    Temat postu:

No dokładnie, odcinek nie był zbyt ciekawy. Jakieś tam plusy bym znalazła, ale te odcinki co będą teraz są moje ulubione w całym 6 sezonie TW, bo jak napisałaś będzie Bosco, Cruz i Santi, a ich lubię najbardziej ^^

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jolek
Oficer



Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: 07/03/02, 10:01 pm    Temat postu:

no nareszcie koniec tego długaśnego wątku... podobało mi się że Sully dla Ty'a potrafił dogadać się z Monroe... no i ta mina starego Finney'a!!! myślałam że Sully bardzo długo pracował z Davisem??? ale najważniejsze że to już koniec Smile jak mi brakuje Bosco!!! no i chcę wreszcie zobaczyć Manny'ego Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cortez
Porucznik



Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: 07/03/02, 11:38 pm    Temat postu:

a wspomnialam juz ze Davis byl taki slodziudki jak poszedl do Finneya?? uwielbiam go ostatnio strasznie Very Happy
a Monroe to bezczelna myslala ze pomoze Sallyemu to Ty jej wybaczy i bedzie ok masakra i to jej ciagle mozemy pogadac itp. troche jej szkoda tak sie plaszczy przed nim ale niech sie plaszczy zaslurzyla


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cruz
Szef Biura



Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ziemia-Europa-Polska-woj. kujawsko-pomorskie-Bydgoszcz

PostWysłany: 07/03/03, 12:34 am    Temat postu:

jolek napisał:
myślałam że Sully bardzo długo pracował z Davisem?

Ja też, a tu taka niespodzianka. Wink
Co do zakończenia wątku - nie do końca. Będzie cosik jeszcze w następnym odcinku.
jolek napisał:
jak mi brakuje Bosco!!! no i chcę wreszcie zobaczyć Manny'ego Smile

Mi też go brakuje, ale w nast. odcinku się na moment pojawi. Smile I będzie też boski Manny, na pewno od razu go polubisz, bo jak można go nie kochać? Jest słodki i kocha Cruz, więc? Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jolek
Oficer



Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: 07/03/03, 11:39 am    Temat postu:

nareszcie zacznie się dziać coś ciekawszego Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cruz
Szef Biura



Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ziemia-Europa-Polska-woj. kujawsko-pomorskie-Bydgoszcz

PostWysłany: 07/03/03, 5:06 pm    Temat postu:

Dokładnie, bo Cruz w końcu zacznie pracować w prawdziwym wydziale, a nie tak jak do tej pory, zajmować się jakimiś bzdurami, i będzie jej dużo, razem z Mannym ^^ Plus kłótnie Faith&Bosco Very Happy Uwielbiam 2 połowę 6 sezonu! ^^

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cortez
Porucznik



Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: 07/03/03, 8:04 pm    Temat postu:

no w koncu zacznie sie cos dziac a i Davis z Finneyem popracuja dla Cruz Very Happy przy okazji i Davis troche nabroi w budce z Hotdogami Razz Razz

a co do tych klutni to przez nie jeszcze bardziej nie lubie Yokas.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cruz
Szef Biura



Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3297
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ziemia-Europa-Polska-woj. kujawsko-pomorskie-Bydgoszcz

PostWysłany: 07/03/04, 2:40 am    Temat postu:

Ja też, właściwie głównie za te kłótnie Yokas nie lubię i za wtrącanie się do spraw Bosco i Cruz w 4 sezonie - poza tym, może być, ujdzie w tłumie. Teraz jednak będę się pewnie na nią non stop wkurwiać ;p

A akcja z Davisa w budce z hotdogami była boska Very Happy I w ogóle współpraca Davisa z Cruz - suuuper Very Happy ^^


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Third Watch - Brygada Ratunkowa Strona Główna -> Sezon 6 Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gBlue v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin