Brendan Finney - Josh Stewart
Idź do strony 1, 2, 3 Następny

Elane · Wysłany: 05/10/15, 10:19 pm Temat postu: Brendan Finney - Josh Stewart

"Jak masz problem, to pogadaj z moim starym"

Brendan Finney:
Syn starego Finneya, zamieszanego z zabojstwo ojca Ty'a Davisa.
Brendan na samym pocztaku kariery uważa siebie za bohatera i za zbawiciela ludzkości. Jendak szybko mu przechodzi i staje sie bardzo dobrym policjantem.
Często sprzecza sie z Sully'm, który ma problemy do ojca, ale wyżywa sie na nim.
Brendan zostaje partnerem Davisa i szybko zaprzyjaźniają się.

Josh Stewart:
Urodził się i wychował w małym miastczeku w Zachodniej Virginii. Tam również uczęszczał do Collegu. Po roku rozpoczął naukę na innym miejsowym uniwersytecie, gdzie zdobył tytuł osoby do spraw marketingu. Później jednak zaczął grać w lokalnym teatrze, a niedługo potem przeniósł się do Nowego Jorku, gdzie dostał się na studia aktorskie. Następnie przeniósł sie do Los Angeles. Zagrał w paru filmach, jenak największą sławę przyniosła mu rola Brendana Finney'a w "Brygadzie Ratunkowej"

Filmografia:

Aktor:
(In Production) (2000s)
Lenexa, 1 Mile (2006) (post-production) - T.J. Ketting
"Third Watch" (1999) TV Series - Off. Brendan Finney (2004-2005)
Jekyll (2004) - Tommy
Then Came Jones (2003) (TV) - Bill Jenkins

Aktorzy (gościnnie):
2000 Kryminalne zagadki Las Vegas C.S.I.: Crime Scene Investigation - Sean Cleary

Czarna Mamba · Wysłany: 05/10/15, 10:21 pm Temat postu:

Grrrrr... Jego ojca to sama najchętniej bym rozszarpała!!! Ale sam Brendan nie jest taki zły. I fajnie wygląga razem z Grace.

Scully · Wysłany: 05/10/15, 11:46 pm Temat postu:

"Syn starego Finney'a" - jak to brzmi Laughing

Bohater za dyche Laughing

Ale ujdzie, nic do niego nie mam, chociaż... Ma dziwną twarz i nos Laughing

Lilith · Wysłany: 05/10/15, 11:49 pm Temat postu:

Elane · Wysłany: 05/10/16, 9:44 am Temat postu:

Czarna Mamba · Wysłany: 05/10/16, 11:58 am Temat postu:

A mi się podoba to, jak on stara się o Grace. Ładna, naprawdę ładna para.
#

Elane · Wysłany: 05/10/16, 1:25 pm Temat postu:

mi tez :]
uwielbiam ich razem ;]

zoe · Wysłany: 05/10/20, 10:37 am Temat postu:

ja tam do niego nic nie mam Razz

ale to moze dlatego, ze ogladam odcinki 6-tej serii od konca...albo jak mi sie sciagną Razz

a nie w tv (niestety godziny emisji sa nieodpowiednie dlam nie Sad

)... z tych wczesniejszych odcinków pamietam tylko jak mieli trupa i smierdziało tak, ze wymiotował... ale chciał byc twardy Wink

i jak ciagle jego stary go zachwalał... dobra robota... jestes dobry itd.
i dlaczego ma dziwny nos i twarz? Razz

jak dla mnie całkiem ok Wink

Elane · Wysłany: 05/10/20, 3:40 pm Temat postu:

biedny Finney ;(((
jak plakusial... jejq ;(

Czarna Mamba · Wysłany: 05/10/20, 5:56 pm Temat postu:

Aż chciało się go przytulić, co?
#

Elane · Wysłany: 05/10/20, 6:12 pm Temat postu:

nooo ;(
jejq, ale mi sie smutno zrobilo...
Finneyyy

Scully · Wysłany: 05/10/20, 8:47 pm Temat postu:

E tam smutno ;] Jego ojciec był zimnym draniem szkoda, że Brendan wcześniej o tym nie wiedział, tylko musiał usłyszeć to o Ty'a.

Elane · Wysłany: 05/10/20, 8:55 pm Temat postu:

no co szkoda?
Ojciec, to ojscec i koniec tematu.
Gdyby moj tata byl draniem to i tak bym go nie przestala kochac!

Scully · Wysłany: 05/10/20, 9:15 pm Temat postu:

Bagatelizowała bym. No nic, każdy ma swoje zdanie.

Elane · Wysłany: 05/10/20, 9:38 pm Temat postu:

Postaw sie w jego sytuacji